Maskarowy Must Have ;)

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać moją ulubioną maskarę ;) Na pewno nie wszystkie z Was ją lubią. Ma ona tyle zwolenniczek co przeciwniczek, jednak nie znalazłam jeszcze mojego ideału. Może polecicie mi coś? Mam dość rzadkie rzęsy więc oczekuje od maskary stworzenia efektu sztucznych rzęs.
Maskara o której mowa to Max Factor, 2000 Calorie Dramatic Volume.
Przy nieumiejętnym nałożeniu tuszu możemy mieć sklejone rzęsy, lecz gdy robimy to tak jak należy oczywiście nie ma z tym żadnego problemu ;) Jestem zadowolona z pogrubienia, wydłużenia i podkręcenia rzęs. Oczywiście polecam go z całego serca oraz czekam na waszą opinię :)
Tak się on prezentuje :

Plusy:
+pogrubienie
+wydłużenie
+podkręcenie
+głęboki czarny kolor
+nie kruszy się po całym dniu
+wydajny
+nie skleja rzęs

Minusy:
-brak ;)

Moja ocena: 7/10
Cena: 30zł